Sokolnik - 2013-09-04 00:47:25

Rok 33 n.e. dla rodzaju ludzkiego był o wiele łatwiejszy do przetrwania, niż dla nas. Dla rodzaju ludzkiego rok 33 n.e. to śmierć Jezusa, dla nas to krzyk Michaela, pusty tron i płacz. Ludzie ciągle podważali Jego istnienie, podczas, gdy my od zawsze wiedzieliśmy, że był, jest i… nikt nie przewidział, że go nie będzie. Bóg odszedł. Odwieczna walka nieba i piekła trwa po dziś dzień, choć przybiera zupełnie inne kształty niż można by sobie wyobrażać. W Niebie hierarchia została wywrócona do góry nogami, a aniołowie nie są tak anielscy. W Piekle także nie obyło się bez zmian. Sprawdziło się przysłowie "gdy kota nie ma, myszy harcują" . Ludzie są przekonani, że Jezus umarł na krzyżu za ich grzechy. Wygląda na to, że Bóg wcale nie chciał się poświęcać. Nikogo już nie obchodzi dobro i zło. Teraz liczą się tylko dusze.

www.kreatywnie.pun.pl www.krwawekruki.pun.pl www.poke-adventure.pun.pl www.shahid-kapoor.pun.pl www.hebipbf.pun.pl